
Oczywiście nie mogło zabraknąć analizy do któregoś z zawodników G2 Esports. Wybór dla mnie był prosty, bo w parze Caps vs Chippys zdecydowanym faworytem musi być Duńczyk, a i w ogóle w tym turnieju 1v1 Rasmus może zajść daleko, choć drabinkę ma akurat wybitnie trudną to jednak jest typem zawodnika, że im trudniej tym łatwiej, a przy okazji omija Doinb aż do samego finału, więc nie musi martwić się o Nautiliusa.
Ryan „Chippys” Short to zawodnik z Nowej Zelandii i do niedawna reprezentował zespół ORDER, ale z początkiem grudnia przeszedł do Dire Wolves. Niestety jest to jednak wciąż bardzo anonimowy zawodnik i do tego gra na górnej alejce, a jego ulubione postacie są dość toporne, bo to Sion, czy Olaf, a więc nie spodziewałbym się po Ryanie jakiś fajerwerków i myślę, że sama presja występu w LA go zje.
Wiadomo, że w tej parze gwiazdą jest Rasmus „Caps” Borregaard Winther. Duńczyk mimo świetnego roku na pewno czuje lekki niedosyt po finale Mistrzostw Świata, gdzie Doinb kompletnie go zneutralizował, ale miał aż miesiąc przerwy od poważnego grania i na pewno podejdzie do tego show eventu z odświeżoną głową, ale i chęcią zagrania na nosie kilku azjatyckim gwiazdom, a drabinka na pewno mu to umożliwi.
Myślę, że tutaj sprawa jest raczej rozstrzygnięta już przed meczem. Caps musiałby popełnić jakiś kolosalny błąd mechaniczny by przegrać te starcie, a jeśli Ryan zdecyduje się na jakąś ofensywną postać to mecz zamknie się raczej w szybkich dwóch minutach. Dla Nowozelandczyka to i tak wielka sprawa być tutaj i grać z najlepszymi na świecie, w największym All-Starowym evencie. Caps zaś liczy na naprawdę wysokie miejsce, a może i finał oraz wygranie rywalizacji 1v1 i dam tutaj 95% na jego awans.
Mecz | Typ | Kurs | Bukmacher |
Caps – Chippys | 1 | 1.40 | STS |
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12;