
Pierwszy i zdecydowanie nudniejszy półfinał rozpocznie się już w piątek o godzinie 12:00 czasu polskiego. Zdecydowanym faworytem tego spotkania jest zespół z Chin, który fazę grupową zakończył z wynikiem 9-1 i jest faworytem do wygrania całego turnieju MSI i byłby to drugi z rzędu triumf ekipy z LPL w tych rozgrywkach.
Team Liquid po awansie do półfinału cieszyli się jakby zdobyli MSI i MŚ na raz. Widać, że ich celem był awans do najlepszej czwórki, a presja jaka na nich ciążyła była niesamowicie wielka, bo nie ma co się oszukiwać od około dwóch lat amerykańska scena wygląda dużo słabiej od obecnie trzech najsilniejszych regionów (Chin, Korei i Europy)
Jednak w trakcie turnieju w dwóch pojedynkach między TL, a IG dochodziło do 'stompów’ na korzyść tych drugich. Chińczycy w tych starciach grali co chcieli. Jak mieli ochotę na chwilę kontrolowanej rozgrywki to robili to, by zaraz przyspieszyć w najmniej spodziewanych momentach, a ich rwany styl kompletnie nie leżał bardzo zdyscyplinowanym amerykanom.
Mechanicznie również nie wyglądało to dobrze ze strony TL. Xmithe był niszczony w lesie przez Ninga, który jak widzi wroga na mapie to non stop chce się z nim bić, ale i poszczególne alejki, a nawet botlane wyglądały bardzo słabo mimo, że tam jest największy 'Win condition’ ze strony TL. Teraz na pewno trochę wyluzują, ale wątpię by byli wstanie wygrać chociażby mapę dlatego wchodzę w 3:0 dla IG z 80% prognozą.
Mecz | Typ | Kurs | Bukmacher |
Invictus Gaming vs Team Liquid | 1 (-2.5 map) | 1.52 | TOTALbet |
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. Totalbet zezwolenie z dnia 22 marca 2018 r. nr PS4.6831.15.2017