
Początek piątego weekendu w LCK równocześnie kończy pierwszą połowę Spring Splitu, po której można oczywiście wskazać głównego faworyta do wyjazdu na MSI, a jest nią niepokonana formacja Griffin, która przed tym meczem notuje 8 zwycięstw i aż 16-1 w wygranych mapach. Ich dominacja nie podlega dyskusji. Kolejną ich 'ofiarą’ będzie Gen.G.
Niedawni mistrzowie świata w Spring Splicie mogą walczyć o utrzymanie, bo do tej pory notują zaledwie dwa zwycięstwa i sześć porażek, a w mapach nie wygląda to dużo lepiej, bo zaledwie 7:14. Przegrywali 0:2 z Damwon, Sandbox czy Hanwhą, czyli drużynami, które nastawione są głównie na zgranie drużynowe, a Griffin nie dość, że to ma to i posiada również niesamowite umiejętności indywidualne.
Chociaż na papierze Gen.G nie ma złego składu, bo jest tu wiele gwiazd jak Peanut, CuVee czy Ruler to jednak LCK ma już dużo lepszych zawodników, a jest nią cała piątka Griffin Sword – Tarzan – Chovy – Viper – Lehends. Z zawodników grających we wszystkich mapach pięć pierwszych KDA posiadają zawodnicy Griffin. Oczywiście niekwestionowanym liderem jest Chovy, który gra w sposób genialny, a w ostatnim spotkaniu z KT Rolster nawet na gankach rywali wywalczył trzy zabójstwa, co jest wręcz nieprawdopodobne, ale mechaniki tego zawodnika są z innej planety.
Całe Griffin gra jakby było 'podłączone’ do jednego mózgu, bo ich umiejętności walk drużynowych są nieziemskie i nawet jeśli uda się jakiemuś zespołowi wyjść dość równo to potem i tak istnieje jedna ekipa, czyli Griffin. Gen.G drużynowo wygląda dużo słabiej i nie widzę tu większych szans, by sprawili sensację i ukradli choć jedną mapę, a na mój typ dam mocne 8/10.
Mecz | Typ | Kurs | Bukmacher |
Gen.G – Griffin | 0:2 | 1.40 | STS |
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12;