
Oczywiście drabinka stworzona jest tak by te przynajmniej na papierze najmocniejsze drużyny spotykały się w bezpośrednich pojedynkach w ostatniej kolejce rundy i tak jest również tym razem, a w pierwszym hicie wtorkowego dnia zmierzą się drużyny Illuminar Gaming i Pride.
Jednak Pride przynajmniej na razie nie wygląda jak drużyna aspirująca do top 4 całej Ultraligi, ba jeśli tu przegrają, a faworytami nie są to ich sprawa awansu nawet do Play Offów bardzo mocno się skomplikuje, a sami grają bardzo 'niewyrazistą’ Ligę Legend i 'piętą Achillesa’ jest zdecydowanie Color z górnej alejki.
Illuminar Gaming również ma swoje problemy, a największym jest 0-2 z ostatniego tygodnia. Porażkę na Rogue można wliczyć w straty (choć fajnie powalczyli), ale z AVEZ to już spora wpadka. Jednak śmiało można uznać to za testowanie limitów, bo kompozycje zrobili typową dla solo kolejki i to takiej 'trollującej’ grę.
Myślę, że IHG uznało, że akurat z AVEZ mogą trochę potestować i się na tym przejechali, a teraz już nie ma zmiłuj trzeba wygrywać. Wydaje mi się, że mają lepszych zawodników na każdej linii, a na górze Konektiv vs Color to w ogóle powinien być pogrom na korzyść tego pierwszego. Illuminar musiałoby mocno strollować by przegrać i tę grę, ale nie ma co na to liczyć. Biorą tę mapę na 85%.
Mecz | Typ | Kurs | Bukmacher |
Illuminar Gaming – PRIDE | 1 | 1.57 | STS |
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12;