
Obie ekipy zdążyły poznać się jeszcze przed główną drabinką MSI i zwycięsko z tego boju wyszli Amerykanie wygrywając te spotkanie 3:0, ale choć wynik jest przekonujący to sama gra Team Liquid na kolana nie powaliła i żerowali głównie na błędach młodych Wietnamczyków.
Myślę, że tutaj może być nawet niespodzianka w postaci wygranej drużyny z Wietnamu. Po pierwsze sądzę, że bardzo mocno zeszło z nich ciśnienie, bo ich głównym celem był awans do głównej drabinki MSI, a teraz każda kolejna wygrana będzie dodatkiem ekstra do ich dotychczasowego dorobku.
To ciśnienie jest po stronie Amerykanów, którzy od około roku mają bardzo dobry skład, a sukcesów na scenie międzynarodowej zero. W ogóle scena amerykańska ostatnio (prócz Cloud9) na świecie wygląda bardzo blado i kiedyś uznawana za dużo lepszą od Europy teraz jest po drugiej stronie barykady.
W trzech mapach, na których te ekipy się mierzyły zawsze padał over zabójstw. Pierwsza mapa 29, druga 33 i trzecia 29. Do tego zawsze Buffalo 'broniło’ wystawioną linię handicapu bo było 16:13, 20:13 i 18:11 (oczywiście dla TL). Uważam, że teraz może być tylko lepiej i zarówno powinien wejść handicap jak i over, lecz ciut bardziej polecam handi.
Mecz | Typ | Kurs | Bukmacher |
Team Liquid vs Phong Vu Buffalo | 2 (+7.5 zabójstw) | 1.82 | STS |
Team Liquid vs Phong Vu Buffalo | Over 28.5 zabójstw | 1.85 | STS |
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12;