
Obie ekipy nie zaliczą początku szóstego tygodnia do udanego, gdyż w dzisiejszych spotkaniach przegrali. Origen zostało zdeklasowane przez G2 Esports, zaś Fnatic sensacyjnie wtopiło z Misfits, które obecnie gra składem ze swojej akademii, ale genialny LIDER wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i poniósł grę praktycznie sam.
W Origen mogą pojawić się pierwsze nerwowe ruchy. Zespół zbliżył się niebezpiecznie do strefy ekip walczących o Play Offy, a jeszcze dwa tygodnie był na bardzo komfortowej ścieżce by się w nich znaleźć. To nie jest jednak najgorsza wiadomość, bo ich gra ostatnio jest o dwie klasy gorsza niż na początku splitu, czy też Rift Rivals. Chyba meta nie leży dla Nukeducka, który od dwóch tygodni jest bardzo niewidoczny, a to najważniejsza postać w Origen.
Co do mety to nie wiem, czy Fnatic w tej chwili ją odpowiednio czyta. Wpakowali się dziś w tak dziwną kompozycję, że chyba sami nie wiedzieli co chcieli zagrać. Jest też opcja, że zlekceważyli nowe Misfits i pomyśleli, że samo się wygra. Jednak LIDER i reszta Misfits w świetnym stylu skarcili ich i raczej definitywnie pozbawili Fnatic szans na wygranie fazy grupowej.
Myślę, że największą bolączką Fnatic jest obecnie draftowanie, a to można poprawić nawet przez jedną noc. Większe problemy są w Origen, którzy słabo wyglądają zarówno na fazie liniowania jak i w walkach drużynowych, a takich problemów nie rozwiązuje się od razu. W dodatku Nemesis znajduje się w naprawdę dobrej formie i jeśli zagra na normalnym poziomie to znów nie pozwoli rozkręcić się dla Nukeducka. Myślę, że te hitowe starcie zwycięży zespół Fnatic i postawi Origen w bardzo niewygodnej sytuacji, a na mój typ dam 80% szans.
Mecz | Typ | Kurs | Bukmacher |
Origen -Fnatic | 2 | 1.54 | eFortuna |
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. Fortuna zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565;