W czwartek 26 listopada zostaną rozegrane mecze w grze Counter Strike w DreamHack – November. Jedno z pierwszych tych starć będzie to rywalizacja pomiędzy Gambit Esports z Illuminar Gaming. Początek tej rywalizacji zaplanowano na godzinę 13:00.

Darmowe pewniaki z Esportu
Na godzinę 16:00 natomiast zaplanowani spotkanie pomiędzy zespołami Naminga Gaming z Kova.
Gambit Esports – Illuminar Gaming
Owszem obie drużyny może na przestrzeni ostatnich spotkań nie prezentowały się zbyt dobrze, ponieważ częściej przegrywały swoje mecze niż je wygrywały. Nic wybitnego nie pokazywali w nich, ale trzeba też zaznaczyć, że przede wszystkim ekipa Gambit miała dosyć trudnych rywali. Bowiem mierzyli się chociażby z zespołami BIG czy też North.
Teraz przyjdzie im zmierzyć się z zdecydowanie „łatwiejszym” rywalem i powinni tym bardziej zanotować wygraną. Różnica pomiędzy tymi zespołami jest bardzo duża co zresztą pokazuje ranking. Ekipa Gambit zajmuje dwudzieste siódme miejsce, zaś dla porównania ich rywale siedemdziesiąte szóste.
Na pewno znacznie większy atutGambit jest to, że posiadjaą znacznie większy potencjał, możliwości oraz doświadcznie. Do tego grają tym samym składem od dłuższego czasu. Tego nie można powiedzieć o ich rywalach, gdzie dochodzi do zmian. Chociaż na pewno Polacy, czyli zawodnicy Illuminar będą chcieli sprawić niespodziankę to trudno będzie dla nich to osiągnąć.

Naminga Gaming – Kova
Gra drużyny Naminga w ostatnich tygodniach można powiedzieć, że jest dobra, ponieważ zrobili spory postęp i awansowali w rankingu. Obecnie zajmują dwudzieste pierwsze miejsce. Można powiedzieć, że mają za sobą dobry występ w rozgrywkach Intel Extreme Masters, gdzie to przegrali w finale z Virtus.pro. Jednak rywal był tam zdecydowanie mocniejszy, a do tego zawodnicy Naming nie byli w żadnym wypadku faworytami.
O zespole KOVA trudno coś dużo powiedzieć. Dopiero jest to pierwszy oficjalny występ dla tego zespołu. To wszystko sprawia, że ciężko będzie nawiązać im równą walką z równą drużyną Naminga, która na pewno jest bardziej zgrana i zawodnicy dużo lepiej się rozumieją.